Czwarta edycja Ultrastrukturalnej Patologii Komórki i Macierzy Ghadiala jest równie piękna, jak jej trzech poprzedników. Można się nawet zastanawiać, czy format książki o stoliku kawowym nie sprawiłby, że książka stałaaby się jeszcze bardziej atrakcyjna, ponieważ atrakcje tej publikacji wykraczają poza interesy patologów. We wstępie dr Ghadial przyznaje, że zaczął grać z mikroskopem elektronowym ponad trzydzieści lat temu, kiedy instrument pojawił się niespodziewanie na Uniwersytecie w Sheffield jako prezent świąteczny . W 1963 roku taki instrument został wypożyczony prestiż do działu patologii. W tym czasie nie można pomóc, ale dokonać nowych odkryć. Struktury nigdy wcześniej nie musiały być wymieniane. Warunki, takie jak rybosomalne ciałka blaszkowate, cecha białaczki włochatokomórkowej i konfrontacja z cysternami, obserwowane w wielu tkankach i komórkach w różnych warunkach, pochodzą z tamtej epoki.
W latach 70. XX wieku mikroskop elektronowy stał się narzędziem badawczym. Techniki ultrastrukturalne stały się standaryzowane, jeśli nie rutynowe. Opracowano pomocnicze metody, aby eksperymenty w połączeniu z analizą ultrastrukturalną były nie tylko możliwe, ale także pożądane.
Chociaż doktor Ghadial nigdy nie stracił entuzjazmu dla nieskażonej morfologii, stałem się bardziej znużony. Wierzę, że książka zatytułowana Patologia ultrastrukturalna powinna zapewnić głębsze zrozumienie tego, co można zaobserwować w rutynowej mikroskopii świetlnej. W pewnym stopniu pierwsze trzy wydania mogły zaspokoić tę potrzebę, ale teraz nadszedł czas, aby przejść dalej. Na przykład powinny być zdjęcia pokazujące, w jaki sposób mikroskopia immunoelektronowa pomaga w identyfikacji struktur. Ilustracje ludzkiego wirusa upośledzenia odporności, a zwłaszcza patologiczne objawy związane z AIDS byłyby w porządku, ale nie zostały dostarczone. W indeksie brak jest terminu wirus Epsteina-Barra , podobnie jak komórka Reeda-Sternberga , której ultrastruktura może chcieć patolog. Procesy nóg zdrowego nabłonka kłębuszkowego są dobrze zilustrowane, ale można się domyślać patologicznego wyglądu procesów nieobecnych lub stapianych. Jednak diagnoza może opierać się na tym ultrastrukturalnym odkryciu.
Choć prawdopodobnie nie ma to żadnego pożytku dla patologa, przystojna ilustracja pokazuje kryształy wewnątrzkomórkowe znajdujące się w zróżnicowanych komórkach jelita wirginijskiego, ale nie ma żadnej wzmianki, że niemal identyczne kryształy można zobaczyć w komórkach kanalików nerkowych pacjentów ze szpiczakiem IgA, którzy wydzielają duże ilości łańcuchów lekkich lambda. Kryształy Charcot-Leyden w eozynofilach i tkanki pacjentów z ciężką lub długotrwałą eozynofilią mogą mieć taki sam wygląd. To, co wygląda podobnie, może nie być takie samo. Tego punktu nie można przecenić, ale rzadko się to zdarza.
W innych obszarach autor jest bardziej krytyczny. Na przykład, omawiając aktualne zaabsorbowanie apoptozą, stwierdza on: rozróżnienie między martwicą a apoptozą jest nierozpoznane i nielogiczne. . . . Nie widać potrzeby określenia apoptoza . Chociaż morfologiczne dowody apoptozy nie są w żadnym wypadku tak definitywne, jak wzorzec drabinkowy zdegradowanego DNA obserwowany na żelach do elektroforezy, istnieje ultrastrukturalny odpowiednik częściej związany z apoptozą niż martwica Ogólnie przyjęte kryteria rozróżnienia powinny zostać lepiej zilustrowane.
Czy czytelnicy zainteresowani ultrastrukturą powinni nabyć tę nową edycję. Jeśli są już właścicielami pierwszej, drugiej lub trzeciej edycji, nie wierzę w to. Jeśli jednak nie posiadają jeszcze Ghadialii , to wydanie przyda się zarówno ich biblioteczkom, jak i wszystkim poprzednim.
Dorothea Zucker-Franklin, MD
New York University Medical Center, Nowy Jork, NY 10016
[więcej w: chloramfenikol, monoderma, hurtownia portfeli ]
[patrz też: bazofile poniżej normy, ginekolog kraków ruczaj, bliznowiec po operacji ]
Bedzie jakas kontynuacja tego tematu ?
[..] Blog oznaczyl uzycie nastepujacego fragmentu usługi pogrzebowe warszawa[…]
u nas w kraju lepsze jagody niz jakies chinskie gowno